Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować klikając tutaj
Wizyt w serwisie: 181806220
RIO :: Zobacz temat - Przenoszenie wydatków w ramach rozdziału.
Witamy na stronach forum dyskusyjnego prowadzonego przez Regionalne Izby Obrachunkowe. Treści publikowane w tym forum przez pracowników Izb są ich indywidualnymi opiniami i nie mogą być traktowane jako stanowisko Regionalnych Izb Obrachunkowych. Pragnąc przestrzegać obowiązującego prawa oraz zachować merytoryczny charakter dyskusji informujemy, że komentarze pozamerytoryczne, obraźliwe, utrzymane w tonie lekceważącym osoby trzecie lub zawierające jednoznaczne oskarżenia wobec tych osób będą usuwane.Niniejsze forum nie jest biurem ogłoszeń - posty reklamowe będą usuwane.
Wysłany: Pon Sie 26, 2002 3:37 pm Temat postu: Przenoszenie wydatków w ramach rozdziału.
Mam pytanie w związku z przenoszeniem wydatków w ramach rozdziału.
W uchwale budżetowej ustalono dla danego rozdziału wydatek (wszystko hipotetycznie) np. tylko w paragrafie 430 (jakiekolwiek bieżące) i 600.
Czy jest mozliwe przesuniecie decyzja Zarządu Gminy wydatków w ramach tego rozdziału z paragrafu 430 (bieżące) na 401 i pochodne?
Jak mówia finanase publiczne uchwała budżetowa musi zawierać wydatki w podziale na działy, rozdziały klasyfikacji budżetowej, z wyszczególnieniem m.in. wynagrodzeń (de facto więc w tym przypadku musimy wykazać paragraf).
Czy więc możliwe jest przesunięcie wydatków z innych paragrafów na wydatki bieżąće w ramach danego rozdziału przez Zarząd na wynagrodzenia, które w uchwale budżetowej nie uwzględniono?
A może tylko Rada Gminy ma prawo po przez zmianę uchwały budżetowej w ciągu roku budżetowego stworzyć i przeznaczyć środki na wynagrodzenia w ramach danego rozdziału? _________________ Arkady
Wysłany: Pon Sie 26, 2002 4:28 pm Temat postu: RE: Przenoszenie wydatków przez Zarząd
Czy Zarząd otrzymał od Rady upoważnienia o których mowa w art. 128 ust. 2 pkt 1 ustawy o finansach publicznych ?
Jeśli tak to jak były sformułowane te upoważnienia ?
Czy też chodzi Panu o dysponowanie przez Zarząd rezerwami ogólną i celową ?
Przytoczona "hipotetyczna" klasyfikacja nie ułatwia mi zadania - a poruszył Pan dość obszerny i zarazem ciekawy temat
Wysłany: Wto Sie 27, 2002 7:02 pm Temat postu: Re: RE: Przenoszenie wydatków przez Zarząd
Tak, Zarząd otrzymał upoważnienie w uchwale budżetowej na dokonywanie innych zmian w planie wydatków, z wyłączeniem przeniesień wydatków między działami na podstawie art. 128 ust. 2 pkt 1 ustawy o finansach publicznych.
Zapis o upoważnieniu Zarządu do zmian w uchwale budżetowej jest identyczny z zapisem ustawy.
I nie chodzi mi o dysponowanie rezerwą ogólną ani celową.
Sytuacja wygląda następująco
W uchwale budżetowej określono wydatki w dziale 926 i rozdziale
92695 Pozostała działalność
paragraf 430 Zakup usług pozostałych - 10.000 zł
paragraf 605 Wydatki inwestycyjne jednostek budżetowych - 10.000 zł.
I teraz czy w trakcie roku budżetowego Zarząd gminy ma prawo przenieść z paragrafu 430 5.000 zł
do paragrafu 401 - Wynagrodzenia i paragrafów związanych pochodnymi od wynagrodzenia?
Skoro w uchwale budżetowej nie przewidziano dla rozdziału 92695 wydatków na wynagrodzenia i pochodnych? A przecież wiemy że zgodnie z ustawą o finansach publicznych
Art. 124. 1. Uchwała budżetowa jednostki samorządu terytorialnego określa:
2) wydatki budżetu jednostki samorządu terytorialnego w podziale na działy i rozdziały klasyfikacji wydatków, z wyodrębnieniem:
a) wydatków bieżących, w tym w szczególności:
- wynagrodzeń i pochodnych od wynagrodzeń,
Wysłany: Wto Sie 27, 2002 7:18 pm Temat postu: Kolejne uściślenie
To zaczyna wyglądać już nieco jaśniej
Ale ja nadal będę drążył temat
Skoro mowa o wynagrodzeniach to rozumiem, że powyższa proponowana zmiana nie narusza ograniczeń wynikających z ustawy z dnia 21 grudnia 2001 r. o zmianie ustawy o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. Nr 154, poz. 1799) ?
Wysłany: Sro Sie 28, 2002 8:43 am Temat postu: RE: Dokonywanie zmian w budżecie przez Zarząd
Aby jednak nie trzymać Pana dłużej w niepewności:
moja odpowiedź na postawione pytanie brzmi:
ZARZĄD NIE MOŻE DOKONAĆ TAKICH ZMIAN w budżecie.
Dokładne uzasadnienie takiego stanu rzeczy można znaleźć np. w wyroku NSA z 2000.01. sygn. akt III SA 1881/99 publikowanego m.in. w OSS 2000/3/84, w którym NSA stwierdził, iż:
Cytat:
Nawet gdyby w uchwale budżetowej znalazło się upoważnienie dla zarządu do dokonywania przeniesień zwiększających wydatki na wynagrodzenia, to upoważnienie takie byłoby niezgodne z ustawą o finansach publicznych.
NSA zwrócił w nim uwagę m.in. na art. 92 i 96 ust. 5 oraz art. 129 ust. 1 ustawy o finansach publicznych, które znacząco ograniczają możliwości do dokonywania zmian przez organy wykonawcze.
Nie mniej jest to wyłącznie moja opinia, a znane są mi również odmienne interpretacje (dopuszczające dokonanie zmian, o których Pan wspomniał przez Zarząd)
Tak więc sądzę, że niniejszy wątek jescze się nie wyczerpał
Wysłany: Sro Sie 28, 2002 5:40 pm Temat postu: Re: RE: Dokonywanie zmian w budżecie przez Zarząd
Wątek jest nadzwyczaj ciekawy
i myślę, iż decyzja Sądu Najwyższego wyjaśnia sprawę.
Choć z drugiej strony nie ukrywam, iż wahałem się nad interpretacją art.124 o finanasach publicznych, który wymaga ustalenia kwoty wynagrodzeń w działach i rozdziałach klasyfikacji budżetowej.
Chodzi, o to że Rada Gminy ustala kwoty wynagrodzeń i Zarząd moim zdaniem nie powinien już mieć prawa do ingerencji w tą sferę.
Żeby nie zaciemniać obrazu innej sprawy pozwolę sobie założyć nowy wątek _________________ Arkady
Rzecz w tym, że orzeczenie NSA nie jest źródłem prawa w naszym systemie prawnym, choć może stanowić podstawę do wypracowania pewnych linii interpretacyjnych.
Jak sądzę ta dyskusja nad tym tematem jeszcze się nie zakończyła.
Proszę więc co jakiś czas tu zaglądać
Wysłany: Pią Gru 13, 2002 12:49 pm Temat postu: Powrót do tematu upoważnień organów wykonawczych j.s.t.
Koleżanki, Koledzy, Szanowi Państwo
Przy okazji trwającego sezonu badania projektów budżetów - powracając do tematu interpretowania granic <upoważnień udzielanych przez organ stanowiący dla organu wykonawczego j.s.t.> w zakresie dotyczącym <dokonywania zmian w budżecie> (z art. 128 ust.2 u.f.p.) - pragnę podzielic się refleksją, zwłaszcza z młodszymi kolegami, że sam temat (pomimo "świeżości" powoływanego orzeczenia NSA) jest i był trudny do rozwiązania.
Nie ulega watpliwości, iż trąci on już myszką, a zrodził się odkąd RIO, w ramach wykonywanych funkcji opiniodawczych projektów budzetów, a nastepnie funkcji nadzorczych nad uchwalanymi budżetami zajęły się interpretacją art. 47 Prawa budżetowego - czyli od 1993 r.
Otóż RIO od samego początku nie kwestionowały rozstrzygnięciami nadzorczymi takich zapisów upoważniających, które były dosłownym "przepisaniem" normy kompetencyjnej rady gminy (tj. upoważniania do upoważniania zarządu). RIO nie żądały od rad gmin upoważniania wyrażanego w formie zapisu pozytywnego mówiącego o tym "co wolno", a i także nie kwestionowało zapisów ograniczających się do "przepisania" tego czego "nie wolno".
Jeśli już, to niektóre tylko RIO (np. Łódź za 93 i 94) kwestionowały uchwały zarządów gmin - twierdząc (jak w ww. wyroku NSA), że interpretacja kompetencji udzielonej przez radę gminy w uchwale budżetowej nie może być odczytywana z pominięciem "znaczenie" przepisu ustawy.
Odgrzewając więc temat: zapytam ściśłej:
Czy do wykładni przepisu art. 128 ust.2 u.f.p. koniecznym jest "odpowiednie" nakładanie na niego zapisu o istotnych elementach uchwały budżetowej i budżetu z art. 124 ust.1 ???
Temat, jako problem prawny, jest dość trudny i złożony, gdyż sięga do "istoty" budżetu i "uchwały budżetowej".
W odpowiedzi na ww. pytanie pomijam dość skromny dorobek literatury przedmiotu a odsyłam do praktyki postępowania organów nadzoru z upoważnieniami z art. 128 ust.2 u.f.p. - znajdującej odzwierciedlenie w uchwałach budżetowych na rok 2002 (dostępnych powszechnie w LEX'ie).
Odpowiem zatem, że praktyka j.s.t. z Małopolski polega na tym, że to organ stanowiący redakujac treśc upoważnienia albo podaje "przykładowe" możliwe zmiany (np. w granicach działu /.../ dopuszczając możliwość zmian wydatków na wynagrodzenia i pochodne ... etc.), albo dodatkowo przedstawia ograniczenia w dokonywanych zmianach (np. "...za wyjątkiem przeniesień między działami i przeniesień powodująych zwiększenie wydatków majątkowych budzetu).
Dlatego w związku z toczącą się dyskusją w kraju (i wdyrażaniem efektów tych dyskusji w opiniach o projektach uchwał budżetowych na rok 2003) czyli dyskusją w temacie - co jest "istotniejsze" i bardziej "podstawowe" dla konkretnego (lub ogólnie widzianego) budżetu, że w konsekwencji organ wykonawczy nie może tych wielkości zmieniać - odpowiadam: Należy sięgnąć również do wieloletniej "praktyki gminnej", pośrednio potwierdzonej nowelizacjami cyt. art. 47 Prawa budżetowego i obecnym zapisem ust.1 art. 128 u.f.p. W tym kierunku powinna chyba iść krytyka powoływanego w dyskusji wyroku NSA.
Po raz pierwszy na forum... proszę zatem o życzliwe i wyrozumiałe przyjęcie.
Pytanie wprawdzie stare ale wciąż chyba aktualne...
W omawianym przypadku należałoby się zająć przede wszystkim rozważeniem zakresu kompetencji organów gminy.
Istotne, jak uważam dla udzielenia odpowiedzi jest wyraźne rozgraniczenie kompetencji najważniejszych organów gminy – tj. stanowiącego i wykonawczego. Organ stanowiący (rada) posiada na zasadzie wyłączności uprawnienie do uchwalania budżetu (art. 18 ust. 2 pkt. 4 usg), organ wykonawczy zaś (np. wójt) jedynie uprawnienia wykonywania i do zmian w tymże budżecie (art. 30 ust. 2 pkt. 4 oraz art. 128 ufp). Nietrudno zauważyć, że kompetencje te różnią się w sposób bardzo istotny.
Co najbardziej istotne z punktu widzenia postawionego pytania, wykonywanie budżetu przez organ wykonawczy polega na jego fizycznej realizacji, czyli na gromadzeniu dochodów oraz wykonywaniu wydatków zaplanowanych uprzednio przez organ stanowiący w budżecie jst.
Wynikające z art. 128 ufp uprawnienia dla organu wykonawczego nie stanowią w żaden sposób kompetencji do uchwalania budżetu jst! Uprawnienia te mają (moim zdaniem) charakter czysto techniczny mający na celu ułatwienia w trakcie wykonywania budżetu jst. Treść tego przepisu wskazuje bowiem wyraźnie, że wójt może dokonywać zmian „w planie dochodów i wydatków budżetu jst”. Należy tutaj zauważyć bardzo istotny moim zdaniem zapis „w planie” a nie „planu”. Z tego zapisu (tak sądzę) jednoznacznie wynika, że zmiany te mogą dotyczyć przeniesień tylko pomiędzy tymi pozycjami budżetu, które już zostały przez radę zaplanowane. A więc w skrócie – dodać lub ująć tam gdzie brakło lub jest za dużo.
Przepis powyższy nie wspomina bowiem nic o tworzeniu nowych pozycji budżetu, czyli o wspomnianym wyżej kreowaniu budżetu.
Z pytania postawionego na wstępie wynika, że w wyniku dokonanego przeniesienia wydatków powstanie nowy, nie zaplanowany uprzednio przez organ stanowiący jst wydatek budżetu. A zatem moim zdaniem zmiana taka stanowiłaby kreowanie budżetu, czyli materię zastrzeżoną do wyłącznej kompetencji organu stanowiącego.
Podsumowując, moim po raz pierwszy wyrażonym na tym forum zdaniem – organowi wykonawczemu tego nie wolno.
...czy aby przypadkiem opracowanie układu wykonawczego budżetu nie jest kompetencją organu wykonawczego? Jeżeli tak - to chyba jasne jest, że może on przenosić w ramach rozdziału wydatki pomiędzy paragrafami.
a czy aby przypadkiem szczegółowość wynikająca z art. 124 ust. 2 lit. a) nie stanowi właśnie tych granic, których organowi wykonawczemu przekraczać nie wolno ??? ... chyba po to właśnie ja ustalono w ustawie ?
jak Pan sądzi???
Wysłany: Pon Gru 01, 2003 11:31 am Temat postu: odp
... ale tu chyba chodzi o art. 124 ust.1pkt 2 lit.a uofp a nie podany powyżej. Oczywiście, że organ wykonawczy ograniczony jest tymi zapisami ale istnieje jeszcze artykuł 26 uofp.
A tak ogólnie: po co jst organy wykonawcze skoro rady uchwalają budżety do paragrafu? Przecież z pktu widzenia zarządzania takie rozwiązanie jest nielogiczne i uniemożliwia podejmowanie decyzji zarządczych przez organy uprawnione - teoretycznie w ustawie jest nim wójt. W efekcie decyzje te są podejmowane przez organy stanowiące na etapie tworzenia budżetu, a zarządzanie JST to fikcja zmuszająca organy wykonawcze do zbędnej "gimnastyki" przed radnymi i RIO.
...no cóż z tym to chyba jest tak jak przysłowiowym chlebakiem w wojsku "do noszenia granatów". Organ wykonawczy (Zarząd) jest od wykonywania a nie od rządzenia. Wielu, bardzo wielu osobom, jak pokazuje życie sie ten temat myli, ale czyż nie o to chodzilo w ustawie ?
ps. istotnie uciekł mi ten pkt 1 w powyższym artykule, przepraszam.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach