Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować klikając tutaj
Wizyt w serwisie: 159877214
RIO :: Zobacz temat - O budżecie Krakowa na rok 2010
Witamy na stronach forum dyskusyjnego prowadzonego przez Regionalne Izby Obrachunkowe. Treści publikowane w tym forum przez pracowników Izb są ich indywidualnymi opiniami i nie mogą być traktowane jako stanowisko Regionalnych Izb Obrachunkowych. Pragnąc przestrzegać obowiązującego prawa oraz zachować merytoryczny charakter dyskusji informujemy, że komentarze pozamerytoryczne, obraźliwe, utrzymane w tonie lekceważącym osoby trzecie lub zawierające jednoznaczne oskarżenia wobec tych osób będą usuwane.Niniejsze forum nie jest biurem ogłoszeń - posty reklamowe będą usuwane.
Póki co nie widzę możliwości polemiki z Pana wnioskami, w tym z Pana wnioskiem iżby "uchwała budżetowa była powszechnie-obowiązującym aktem prawa miejscowego".
A w tym własnym Pana poglądzie należy chyba upatrywać przyczynę Pana konkluzji - o utracie mocy (z dniem 1.1.2010) uchwały budżetowej na rok 2010 - podjętej w grudniu 2009 r.
(* PS: K woli ścisłości: Rada M.Krakowa podjęła uchwałę budżetową na rok 2010 w grudniu 2009 - z powołaniem się na art. 184 starej UFP - jak tego chciało Min.Fin. - a dostosowała do nowych wymagań - w lutym 2010 r.)
W.L.
...obawiam się iż Pańskie nieprawdziwe tezy nie mają potwierdzenia w orzecznictwie sądów i w literaturze przedmiotu. Wielokrotnie, co Pan ignoruje, pisałem iż niezależnie czy uzna Pan uchwałę budżetową za prawo miejscowe, czy też akt kierownictwa wewnętrznego stosuje się odpowiednio zasady techniki legislacyjnej, z których jasno wynika:
uchwała budżetowa podjęta w starym roku na stareju ustawie ofp straciła moc z dniem utraty mocy starej ustawy. Ustawa wprowadzająca uofp precyzyjnie okresliła tą datę.
Stanowczo żądam sprostowania, gdyż Pańskie teorie naruszają porzadek prawny Rzeczypospolitej.
Nie można prostować ani "faktów", ani "poglądów" Ministerstwa Finansów i poglądów "niektórych RIO" - do których odsyłam w mojej propozycji interpretacji prawa .... podkreślam "mojej propozycji", której - co nie omieszkam zaznaczyć - nie przeczytał Pan do końca.
Pana poglądów (serwerowych z roku 2006 i 2010), których Pan dotychczas nigdzie nie opublikował, nie zamierzam nigdy "prostować". Proponuję je Panu najpierw "napisać", "uzasadnić", a potem gdzieś opublikować.
Nie zamierzam również występować do Redakcji FP, jak Pan proponuje, o "sprostowanie", gdyż w nr 5, gdzie zamieszono moją wypowiedź, nie ma nic mowy o Pana poglądach, aby mógł Pan - korzystając z prawa prasowego - zażądać "sprostowań".
W zakończeniu:
1) W przypadku Czytelnika pytającego się Redakcji Finansów Publicznych - w marcu 2010 r. - odnośnie losów Jego uchwały budżetowej z grudnia 2009 (podjętej zgodnie z poglądami Ministerstwa Finansów) - podtrzymuję swój pogląd, że uchwałę wystarczy dostosować do wymagań wynikających z nowej ustawy. (W artykule jest napisane dokładnie co tak na prawdę należy zrobić z treścią i strukturą obowiązującej uchwały budżetowej).
2) Proponuję, aby swoje poglądy:
http://www.serwissamorzadowy.pl/articles/show_article.php?articleid=245 - opisał Pan i uzasadnił.
Póki co nie widzę możliwości polemiki z Pana wnioskami, w tym z Pana wnioskiem iżby "uchwała budżetowa była powszechnie-obowiązującym aktem prawa miejscowego".
A w tym własnym Pana poglądzie należy chyba upatrywać przyczynę Pana konkluzji - o utracie mocy (z dniem 1.1.2010) uchwały budżetowej na rok 2010 - podjętej w grudniu 2009 r.
(* PS: K woli ścisłości: Rada M.Krakowa podjęła uchwałę budżetową na rok 2010 w grudniu 2009 - z powołaniem się na art. 184 starej UFP - jak tego chciało Min.Fin. - a dostosowała do nowych wymagań - w lutym 2010 r.)
...jeśli zatem nie Pan to za Pana pańskie poglądy nalezy zweryfikować, cytuję:
IV SA/Gl 693/07 - Wyrok WSA w Gliwicach
(...) W związku z tym należy wskazać, że w myśl 87 ust. 2 Konstytucji RP źródłami powszechnie obowiązującego prawa są na obszarze działania organów, które je ustanowiły, akty prawa miejscowego. Z kolei zgodnie z art. 94 Konstytucji organy samorządu terytorialnego ustanawiają akty prawa miejscowego na podstawie i w granicach upoważnień ustawowych. Ustawa o samorządzie gminnym w art. 40 przewiduje, że organy gminy mogą wydawać akty wykonawcze na podstawie szczegółowego umocowania ustawowego (art. 40 ust. 1), akty samoistne o charakterze strukturalno-organizacyjnym (art. 40 ust. 2 ) i porządkowym (40 ust. 3). Ustawa ta nie zawiera definicji aktu prawa miejscowego, jednakże zarówno doktryna jak i orzecznictwo zajmują jednolite stanowisko co do cech aktów prawa miejscowego. Wskazuje się, że aby taki akt stanowił przepis gminny obowiązujący na obszarze działania organu, który go ustanowił, musi zawierać co najmniej jedną normę o charakterze generalnym i abstrakcyjnym (por. wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 5 kwietnia 2002 r., sygn. akt I SA 2160/2001 i z dnia 18 lipca 2006 r., sygn. akt I OSK 669/06, System Informacji Prawnej LEX nr 81765 i 275445, oraz D. Dąbek: "Prawo miejscowe", Oficyna a Wolters Kluwer business, Warszawa 2007, s. 70 i nast.).
Oceniając pod tym kątem zaskarżoną uchwałę należy stwierdzić, iż wprawdzie w jej § 9 zawarto zapis o publikacji zaskarżonej uchwały w Dzienniku Urzędowym Województwa Ś., jednak tylko ta okoliczność nie może jeszcze przesądzać o ocenie zaskarżonej uchwały. Decydujące znaczenie ma natomiast treść uregulowań zawartych w jej § 1 i § 2. Nie można nie dostrzegać, że w § 2 zaskarżonej uchwały Rada zawarła zapis dotyczący wyodrębnienia w budżecie Gminy środków przeznaczonych na organizację doradztwa metodycznego w wysokości [...]% środków określonych w § 1 uchwały, który z kolei mówi o wyodrębnieniu w planach finansowych przedszkoli, szkół podstawowych i gimnazjach środków przeznaczonych na dofinansowanie doskonalenia zawodowego nauczycieli i organizację doradztwa metodycznego w wysokości [...]% środków planowanych na wynagrodzenie nauczycieli.
Skoro uregulowanie zawarte w § 2 dotyczy wyodrębnienia środków finansowych w budżecie gminy, to należy uznać, iż odnosi się do uchwały budżetowej, która nie została wprawdzie powołana, co stanowi naruszenie podstawowych zasad techniki legislacyjnej, a która należy do aktów prawa miejscowego W doktrynie wskazuje się, że o takiej kwalifikacji przesądza charakter uchwały budżetowej, jako aktu zawierającego zapisy powszechnie obowiązującego prawa na obszarze działania organów, które je ustanowiły zapisy mające wpływ na sytuację prawną członków wspólnoty (por. E. Chojna-Duch: "Polskie prawo finansowe. Finanse publiczne", (...)
znane jest tez stanowisko przeciwnew tymPańskie. Są one jednak błedne.
Nie wątpię w Pana "nie-prawnicze" umiejętności powoływania się na orzecznictwo sądowe - jednakże oddajmy może głos Sądowi, który wypowedział się odnośnie legalności następującej uchwały:
Cytat:
W uchwale tej, w której jako podstawę podjęcia wskazano przepisy art. 18 ust. 2 pkt 15 ustawy o samorządzie gminnym oraz art. 70a ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (tekst jedn. Dz. U. z 2006 r. Nr 97, poz. 674 ze zm.),
Cytat:
Rada Gminy D. w § 1 określiła, że w planach finansowych przedszkoli, szkół podstawowych i gimnazjach wyodrębnia się środki przeznaczone na dofinansowanie doskonalenia zawodowego nauczycieli i organizację doradztwa metodycznego w wysokości [...]% środków planowanych na wynagrodzenie nauczycieli. W § 2 ustalono natomiast, że w budżecie gminy wyodrębnia się środki przeznaczone na organizację doradztwa metodycznego w wysokości [...]% środków określonych w § 1. Dalej w uchwale określono zasady dofinansowania kosztów doskonalenia zawodowego, ustalając, że dofinansowanie następuje na podstawie planu uchwalonego przez radę pedagogiczną uwzględniającego potrzeby danej placówki do [...] każdego roku (§ 3 pkt 1) z możliwością dofinansowania doskonalenia nie ujętego w planie, po zasięgnięciu opinii rady pedagogicznej (§ 3 pkt 2); wysokość dofinansowania nie może przekroczyć [...]% udokumentowanych kosztów oraz kwoty [...] zł (§ 4 pkt 1), z wyjątkiem kosztów dokształcenia nie przekraczających [...] zł, na dofinansowanie może być udzielone w wysokości do [...]% (§ 4 pkt 2). W § 5 określono podmioty uprawnione do przyznania dofinansowania, ustalając, że nauczycielowi dofinansowania przyznaje dyrektor placówki oświatowej, natomiast dyrektorowi - wójt gminy, zaś w § 5 ustalono, że dofinansowanie przyznawane jest na wniosek zainteresowanego nauczyciela bądź dyrektora, a jego wypłata powinna nastąpić do końca roku kalendarzowego, w którym nauczyciel złożył wniosek. Końcowymi regulacjami, zawartymi w §§ 7 i 8 uchwały, Rada Gminy D. postanowiła o utracie mocy uchwały własnej Nr [...] z dnia [...] w sprawie zasad dofinansowania doskonalenia nauczycieli (§ 7), oraz przyjęła, że uchwała wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Ś. i podlega ogłoszeniu na tablicy ogłoszeń Urzędu Gminy w D. (§ .
Otóż pozwolę sobie na zwrócenie Panu uwagi, że ww. uchwała nie była uchwałą budżetową, ani uchwałą zmieniającą takową uchwałę. Nie była jakimś - poza budżetem - przyjmowanym "planem finansowym".
I dalej oddajmy głos Sądowi w analizie ww. uchwały (de facto prawa miejscowego - podjętego "bez podstawy prawnej").
Cytat:
Jednym z przepisów ustawowych zastrzegających kompetencję na rzecz rady gminy jest przepis art. 70a ust. 1 ustawy Karta Nauczyciela, stanowiący, że "w budżetach organów prowadzących szkoły wyodrębnia się środki na dofinansowanie doskonalenia zawodowego nauczycieli z uwzględnieniem doradztwa metodycznego - w wysokości 1 % planowanych rocznych środków przeznaczonych na wynagrodzenia osobowe nauczycieli, z zastrzeżeniem ust. 2". Ponadto, na zasadzie art. 70a ust. 1a tej ustawy, powyższe środki mogą być również przeznaczone, w wysokości nie większej niż 20 %, na dofinansowanie kosztów obniżenia tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych nauczycielom dyplomowanym, którym powierzono zadania doradcy metodycznego. Dofinansowanie polegające na zwiększeniu funduszu wynagrodzeń w planach finansowych szkół nie może być wyższe niż skutki finansowe zatrudnienia nauczyciela w wymiarze odpowiadającym przyznanej zniżce tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych nauczycielowi dyplomowanemu.
Przytoczenie powyższych uregulowań jest niezbędne dla przesądzenia kwestii charakteru prawnego zaskarżonej uchwały, jako zagadnienia o najdalej idących konsekwencjach dla bytu prawnego tego aktu. W razie uznania jej za akt prawa miejscowego, stosownie do treści art. 94 ust. 1 ustawy samorządzie gminnym, nie obowiązuje w tym wypadku ograniczenie czasowe, wynoszące jeden rok, w ramach którego możliwe jest stwierdzenie nieważności uchwały.
/.../
Skoro uregulowanie zawarte w § 2 dotyczy wyodrębnienia środków finansowych w budżecie gminy, to należy uznać, iż odnosi się do uchwały budżetowej, która nie została wprawdzie powołana, co stanowi naruszenie podstawowych zasad techniki legislacyjnej, a która należy do aktów prawa miejscowego. W doktrynie wskazuje się, że o takiej kwalifikacji przesądza charakter uchwały budżetowej, jako aktu zawierającego zapisy powszechnie obowiązującego prawa na obszarze działania organów, które je ustanowiły zapisy mające wpływ na sytuację prawną członków wspólnoty (por. E. Chojna-Duch: "Polskie prawo finansowe. Finanse publiczne", Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis, Warszawa 2004, s. 215). Odnotować należy również stanowisko przeciwne, wskazujące, że budżety terenowe są rodzajem wytycznych o charakterze indywidualnym, stąd uchwała budżetowa jest aktem zarządzania finansowego. Na tle tego stanowiska dostrzega się jednak uwarunkowania dotyczące bezwzględnie obowiązującej formy, jak i bezwzględne obowiązywanie norm budżetu (por. D. Dąbek, op. cit. s. 154-155).
W konkluzji Sąd skonstatował:
Cytat:
Wracając do dalszej oceny zaskarżonej uchwały, zdaniem Sądu, w przepisach prawa brak jest podstaw do podejmowania przez radę gminy takich regulacji, jakie zamieszczono w § 5 i § 6 zaskarżonej uchwały, dotyczących wskazania osób przyznających dofinansowanie oraz trybu i terminu przyznania dofinansowania. W szczególności umocowania do podejmowania takich unormowań nie zawierają przepisy ustawy Karta Nauczyciela ani powołane rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 29 marca 2002 r. Tym bardziej nie można upatrywać ich we wskazywanym przez Radę w odpowiedzi na skargę przepisie art. 188 ust. 2 ustawy z dnia 30 czerwca 2005 r. o finansach publicznych (Dz. U. Nr 249, poz. 2104 ze zm.).
Reasumując
Panie Kolego, że tak Panu powiem, po naszej linii solidarności prawniczej, niech Pan wpierw przeczyta ww. wyrok, który Pan powołuje, a w którym Sąd uznał kwestionowaną uchwałę prawa miejscwego - za prawo miejscowe podjęte bez podstawy prawnej - nie przyznając jej jednocześnie przymiotu "uchwały budżetowej", do której odsyłał powołany tam przepis Karty Nauczyciela.
Życzę sukcesu w zgłębianiu orzecznictwa sądów powszechnych i administracyjnych.
...zgadza się Panie WL....jeśli ma Pan na myśli czego dotyczyło owo orzeczenie: w sprawie zasad dofinansowania doskonalenia nauczycieli.... tu ma Pan rację.
Jednakże w uzasadnieniu Sąd napisał to co raz jeszcze cytuję:
wojtania napisał:
...jeśli zatem nie Pan to za Pana pańskie poglądy nalezy zweryfikować, cytuję:
IV SA/Gl 693/07 - Wyrok WSA w Gliwicach
(...) W związku z tym należy wskazać, że w myśl 87 ust. 2 Konstytucji RP źródłami powszechnie obowiązującego prawa są na obszarze działania organów, które je ustanowiły, akty prawa miejscowego. Z kolei zgodnie z art. 94 Konstytucji organy samorządu terytorialnego ustanawiają akty prawa miejscowego na podstawie i w granicach upoważnień ustawowych. Ustawa o samorządzie gminnym w art. 40 przewiduje, że organy gminy mogą wydawać akty wykonawcze na podstawie szczegółowego umocowania ustawowego (art. 40 ust. 1), akty samoistne o charakterze strukturalno-organizacyjnym (art. 40 ust. 2 ) i porządkowym (40 ust. 3). Ustawa ta nie zawiera definicji aktu prawa miejscowego, jednakże zarówno doktryna jak i orzecznictwo zajmują jednolite stanowisko co do cech aktów prawa miejscowego. Wskazuje się, że aby taki akt stanowił przepis gminny obowiązujący na obszarze działania organu, który go ustanowił, musi zawierać co najmniej jedną normę o charakterze generalnym i abstrakcyjnym (por. wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 5 kwietnia 2002 r., sygn. akt I SA 2160/2001 i z dnia 18 lipca 2006 r., sygn. akt I OSK 669/06, System Informacji Prawnej LEX nr 81765 i 275445, oraz D. Dąbek: "Prawo miejscowe", Oficyna a Wolters Kluwer business, Warszawa 2007, s. 70 i nast.).
Oceniając pod tym kątem zaskarżoną uchwałę należy stwierdzić, iż wprawdzie w jej § 9 zawarto zapis o publikacji zaskarżonej uchwały w Dzienniku Urzędowym Województwa Ś., jednak tylko ta okoliczność nie może jeszcze przesądzać o ocenie zaskarżonej uchwały. Decydujące znaczenie ma natomiast treść uregulowań zawartych w jej § 1 i § 2. Nie można nie dostrzegać, że w § 2 zaskarżonej uchwały Rada zawarła zapis dotyczący wyodrębnienia w budżecie Gminy środków przeznaczonych na organizację doradztwa metodycznego w wysokości [...]% środków określonych w § 1 uchwały, który z kolei mówi o wyodrębnieniu w planach finansowych przedszkoli, szkół podstawowych i gimnazjach środków przeznaczonych na dofinansowanie doskonalenia zawodowego nauczycieli i organizację doradztwa metodycznego w wysokości [...]% środków planowanych na wynagrodzenie nauczycieli.
Skoro uregulowanie zawarte w § 2 dotyczy wyodrębnienia środków finansowych w budżecie gminy, to należy uznać, iż odnosi się do uchwały budżetowej, która nie została wprawdzie powołana, co stanowi naruszenie podstawowych zasad techniki legislacyjnej, a która należy do aktów prawa miejscowego W doktrynie wskazuje się, że o takiej kwalifikacji przesądza charakter uchwały budżetowej, jako aktu zawierającego zapisy powszechnie obowiązującego prawa na obszarze działania organów, które je ustanowiły zapisy mające wpływ na sytuację prawną członków wspólnoty (por. E. Chojna-Duch: "Polskie prawo finansowe. Finanse publiczne", (...)
znane jest tez stanowisko przeciwnew tymPańskie. Są one jednak błedne.
TW
...a to oznacza, że Sąd uznaje wswym orzeczeniu fak iż uchwała budżetowa jest prawem miejscowymi własnie min. dlatego owo orzeczenie jest takie a nie inne.
Panie...Pan by nie zdał egzaminu z finansów publicznych u prof. Chojny-Duch ....
...Panie...Pan by nie zdał egzaminu z finansów publicznych u prof. Chojny-Duch ....
TW
Panie Wojtania, egzaminy z prawa - nie polegają na wskazaniu "kto - jaki ma pogląd", ale na "wyjaśnieniu - na czym ten Ktoś - opiera swój pogląd".
Nic mi nie pozostanie, tylko ubolewać, że Pana pogląd n/t charakteru normatywnego uchwały budżetowej - opiera się na wiedzy "Kto ma jaki pogląd"
...nie popartej wiedzą w temacie "uzasadnienia" takiego czyjegoś poglądu.
Jak już Panu wskazano w roku 2006 - poglądy Pani Profesor są odosobnione, jeśli porównać do innych przedstawicieli doktryny prawa finansowego (np. Prof. Ruśkowski, Prof. Borodo, Prof. Dębowska-Romanowska) i przedstawicieli prawa publicznego, gdyż prawo finansowe jest jego gałęzią (np. poglądy "owych" na tzw. normy planowo-budżetowe - Prof.Longchamps, Prof.Rott, Prof.Siarkiewicz - czego kwitesencję wskazuje w swojej monografii Pani Dorota Dąbek - j.w.).
Panie Wotania, o ile na przedmiocie "historia państwa i prawa" - trzeba znać "czyjeś poglądy", o tyle na normalnych przedmiotach dogmatyki prawnej - bardziej wskazanym jest wiedzić:
Cytat:
czym charakteryzuje się prawo miejscowe
...aby rozumieć:
Cytat:
dlaczego Pani Prof. Chojna-Duch - uznaje budżet JST za prawo miejscowe
a dlaczego "Reszta" (j.w.) - tak nie twierdzi, ale uznaje budżet za "akt kierownictwa wewnętrznego", albo w ogóle odmawia budżetowi znaczenia "normatywnego" - uznając go za "akt stosowania prawa" (a nie za jakieś tam "źródło prawa").
Szanowny Gościu, który powowłałeś pogląd Pana T.Wojntani, na temat zgodności poglądów "wiekszości" przedstawicieli dokryny prawa finansowego i nauki finansów publicznych - z poglądem Pani Prof. Chojnej-Duch /.../.
Wiedz przeto, że w ramach przyjętego programu egzaminów z przedmiotu prawa finansówego (na studiach prawniczych) oraz egzaminu dotyczącego finansów publicznych (na studiach ekonomicznych) - nie jest wymagane powielanie poglądów n/t charakteru prawnego uchwaly budżetowej - reprezentowanych przez egzaminatora.
Jeśli Student zna poglądy egzaminatora a zarazem potrafi ocenić ich trafność na tle innych poglądów "doktryny" - to bonis (plus) w w tym względzie należy się Studentowi, nawet, gdyby optował za poglądami "większości", która jest przeciw odosobnionym poglądom egzaminatora.
(*Sprawdź to sobie Gościu w przepisach wykonawczych do ustawy o szkolnictwie wyższym).
Reasumując powyższe:
O ile Pani Profesor ma Jej wlaściwe poglądy na temant zakresu pojęcia "prawo miejscowe JST", jedmak w trekcie egzaminu misi zaakceptową odpowiedzi, ktorę w zakresie pojęcia "prawo miejscowe" bazują na poglądach większości przedstwienieli dokryny prawiczej i ekononicznej, którzy uchwale budżetowej nie przyznają cech powszechnie obowiązującego przepisu prawa miejscowego.
Skoro uregulowanie zawarte w § 2 dotyczy wyodrębnienia środków finansowych w budżecie gminy, to należy uznać, iż odnosi się do uchwały budżetowej, która nie została wprawdzie powołana, co stanowi naruszenie podstawowych zasad techniki legislacyjnej, a która należy do aktów prawa miejscowego[/i] W doktrynie wskazuje się, że o takiej kwalifikacji przesądza charakter uchwały budżetowej, jako aktu zawierającego zapisy powszechnie obowiązującego prawa na obszarze działania organów, które je ustanowiły zapisy mające wpływ na sytuację prawną członków wspólnoty (por. E. Chojna-Duch: "Polskie prawo finansowe. Finanse publiczne", (...)
)
...śady też uznają Panie WL uchwały budżetowe za prawo miejscowe...o skarbnikach JST nie wpominając.
O charakterze prawnym uchwały budżetowej Rady M.Krakowa na rok 2010 - nie przesądza pochodzenie Radnych z wyborów (mieszkańców), ale charakter wyrażonych w niej przepisów i dyspozycji.
Uchwała ta nie dotyczy mieszkańca lub innego podmiotu spoza jednostek podległych Radzie M.K. STąd "wewnętrzny" charaktekter jej Adresata (-ów), co umiemożliwia jej uznanie za akt powszechnie-obowiązujący.
Ustawodawca wymaga od samorządów podejmowania szeregu innych (oprócz budżetu) aktów wewnętrzynych (jak: studium gminne, WPF, programu przeciwdziałania narkomanii, strategie pomocy społecznej - ect.) - z czego nie wynika, że akty tego rodzaju są (jak Kolega twierdzłby) są "prawem miejscowym" podejmowanym na podstawie delegacji ustowowowej w rozumieniu Konstytucji RP.
Są również akty kierownictwa wewnętrznego (nie będące prawem miejscowym) nie przeidwziane do ich podjęcia w ustawie. choć są często podejmowane, jak np. regulacje ternimów przekazywania dochodów pozyskanych przez samorządowe jednostki budżetowe - na rachunek budżetu JST.
Jeśli Kolega TW bedzie się upierał, że "uchwała budżetowa JSt jest prawem miejscowym" - to powinien Kolega rekomendować skargę obywatela na uchwałę budżetową do sądu adnistracyjnego - o naruszenie czyichś "interesów prawnych", które (zdaniem Wiekszości) nie niesie za sobą owa uchwała budżetowa - adresowana do organu wykonawczego i jednostek mu podległych. (Kowalski nie "podlega" uchwale budżetowej, co wynika dla KOlegi dostatecznie z art. 51 uFP, gdzie mowa o tymn, że budżet nie "zobowiązuje Kowalskiego", ani "nie stanowi podstaw do roszczeń Kowalskiego"). Rolą RIO, jest to aby JST nie zawerala w uchawale budżetowej ustaleń odbiegających od uFP, w tym i takich, które "wyraźnie" dotyczyłyby Kowlalskiego.
Dlatego z punktu widzenia dogmatyki prawnej, Kolega Wojtania powinien był "odpuścić" argumentów nieuzasadnionymi żadnymi realistycznymi argumentami, że uchwała budżetowa jest aktem prawa miejscowego - a co za tym idzie - zarówno ona jak i zmiana do niej (w tm zmiany za sprawą organu wykonawczego lub upoważnionego kierowika jednostki budżetowej) - wchodzi w życie (jak prawo miejscowe) dopiero po upływie 14 dni od ogloszenia w wojewódzkim Dzienniku Urzędowym - jak powyżej.
Skoro uchwala budżetowa nie jest prawem miejscowym - to wejście w życie zmiany do niej może uchwalać z dniem podjęcia upoważnionego organu wykonawczego JST, albo kierownika jednostki budżetowej,
Skoro uregulowanie zawarte w § 2 dotyczy wyodrębnienia środków finansowych w budżecie gminy, to należy uznać, iż odnosi się do uchwały budżetowej, która nie została wprawdzie powołana, co stanowi naruszenie podstawowych zasad techniki legislacyjnej, a która należy do aktów prawa miejscowego[/i] W doktrynie wskazuje się, że o takiej kwalifikacji przesądza charakter uchwały budżetowej, jako aktu zawierającego zapisy powszechnie obowiązującego prawa na obszarze działania organów, które je ustanowiły zapisy mające wpływ na sytuację prawną członków wspólnoty (por. E. Chojna-Duch: "Polskie prawo finansowe. Finanse publiczne", (...)
)
...sądy też uznają Panie WL uchwały budżetowe za prawo miejscowe...o skarbnikach JST nie wpominając.
... są jeszcze "gremia" myślące w tym kraju (poza TW ) n/t charakteru prawnego uchwały budżetowej, która nie jest prawem miejscowym.
Postanowienie aż (5-ki) NSA z dnia 14.01.2009 r. (sygn.akt: II GSP 7/ 08 )
Cytat:
Uchwała budżetowa powiatu jest planem dochodów i wydatków powiatu. Nie kreuje bezpośrednio żadnych uprawnień osób trzecich, czy zobowiązań wobec osób trzecich.
.
Gdzie zatem jest aspekt normatywny (ogólny i abstrakcyjny) treści planowych uchwały budżetowej, która wg. Kol.Wojtani, jest powszechnie-obowiązującym (kogo jeszcze? poza organem wykonawczym) aktem prawnym.
II OSK 102/08 wyrok NSA W-wa 2008.04.04
NZS 2008/5/103
1. Akty prawa miejscowego, podobnie jak rozporządzenia, wydawane są na podstawie delegacji ustawowej, a więc zajmują analogiczną pozycje w hierarchii źródeł prawa. Różnica pomiędzy rozporządzeniami a aktami prawa miejscowego sprowadza się do innego obszaru obowiązywania każdego z powyższych rodzajów źródeł prawa, jako że każdy z organów je wydających usytuowany jest na innym szczeblu administracji publicznej. Zarówno rozporządzenia jak i akty prawa miejscowego wiążą adresatów w sposób analogiczny, a zatem ich moc obowiązywania jest taka sama, a dla przymusowego wykonania obowiązków wynikających z ich sformułowań lub z treści wydanych na ich podstawie indywidualnych aktów konkretyzacji prawa administracyjnego stosowane są te same normy postępowania egzekucyjnego.
2. Zarówno przepisy Konstytucji jak i ustawy o samorządzie powiatowym nie wymagają, aby w upoważnieniach takich, jak np. do wydawania rozporządzeń, zawarty był zakres spraw przekazanych do uregulowania oraz wytyczne dotyczące treści aktu. Takie rozwiązanie świadczy o woli konstytucyjnego ustawodawcy do zapewnienia organom władzy lokalnej szerokich uprawnień do kształtowania, za pomocą przepisów prawa miejscowego, stosunków społecznych w sposób adekwatny do warunków i specyfiki danego terenu.
3. Akty prawa miejscowego mogą zawierać zarówno przepisy o powszechnej mocy obowiązującej, jak i unormowania o charakterze wewnętrznym.
Skoro uregulowanie zawarte w § 2 dotyczy wyodrębnienia środków finansowych w budżecie gminy, to należy uznać, iż odnosi się do uchwały budżetowej, która nie została wprawdzie powołana, co stanowi naruszenie podstawowych zasad techniki legislacyjnej, a która należy do aktów prawa miejscowego[/i] W doktrynie wskazuje się, że o takiej kwalifikacji przesądza charakter uchwały budżetowej, jako aktu zawierającego zapisy powszechnie obowiązującego prawa na obszarze działania organów, które je ustanowiły zapisy mające wpływ na sytuację prawną członków wspólnoty (por. E. Chojna-Duch: "Polskie prawo finansowe. Finanse publiczne", (...)
)
...śady też uznają Panie WL uchwały budżetowe za prawo miejscowe...o skarbnikach JST nie wpominając.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach